poniedziałek, 27 lipca 2020

Krzyż tramwajarzy


Tuż przy przystankach tramwajowych na pętli Metro Marymont, na rogu ulicy Gdańskiej, można zobaczyć prosty żelazny krzyż. Widać na nim przestrzeliny z powstania warszawskiego. Powszechnie nazywa się go tramwajarskim, jako że został postawiony w 1933 z okazji otwarcia tramwajowego połączenia z Bielanami. Co ciekawe, zrobiono go również ze słupa trakcji tramwajowej. Istnieją jednak również inne wersje genezy tego miejsca kultu, a jedna z nich wspomina, że krzyż wystawiono po tym, jak podczas burzy zerwała się trakcja elektryczna i poraziła kilka osób. Dwa lata temu został wpisany do rejestru zabytków jako świadek przeszłości dzielnicy.

Nowa świecka tradycja: hulajnoga na chodniku.





wtorek, 14 lipca 2020

Restauracja Olimpijska


Dawna restauracja na Bemowie specjalizowała się w imprezach okolicznościowych, odwiedzały ją też od czasu do czasu sławy sportowe (w końcu w pobliżu znajdują się obiekty Legii). Od pewnego czasu stoi całkowicie opuszczona, otwarta, po prostu marzenie szabrowników… Podobno w październiku 2019 był tam jeszcze prąd, teraz jednak jest już szaro, buro, ciemno… Jeśli w pobliskich nowych apartamentowcach mieszkają nastolatkowie, muszą cieszyć się ze spokojnej miejscówki do popijania piwka…

Obok remont, z tyłu nowy apartamentowiec, więc podejrzewam nieśmiało, że to ostatnie chwile Olimpijskiej.


Główna sala restauracji to pole minowe...


Przerażony demolką głośnik...




Pozostałości kuchni.

Pomieszczenie biurowe.


Jak widać, ostał się nawet papier toaletowy.

Autoportret przy barze...

Śmietnik tuż za restauracją.









sobota, 4 lipca 2020

Nieczynny most kolejowy nad Kanałem Żerańskim


Kiedy jedziemy lub idziemy nad Kanałem Żerańskim od strony Modlińskiej, na pewno zwrócimy uwagę na kilka kładek i mostów przerzuconych nad wodą. Są w większości przystosowane do ruchu drogowego, znajdzie się też czynny most kolejowy, ale w pewnym momencie oczom naszym ukaże się most donikąd. To nieczynny most kolejowy, dawniej docierały nim transporty do fabryk na Żeraniu. Od lat stoi już nieużywany, powoli ubywają części metalowe, a drewniane podkłady stają się coraz bardziej niepewne. Nie da się jednak ukryć, że jest wyjątkowo malowniczy…