czwartek, 20 sierpnia 2015

Fragmenty Mostu Ponińskiego?

Wisła ma już rozpaczliwie niski poziom, ujawnia wiele swoich tajemnic. Szczęśliwie, za niektóre nareszcie zabrali się archeolodzy, którzy może będą w stanie odczytać przeszłość nawet z pali wystających z dna rzeki... Takie pojawiły się m.in. u wylotu ulicy Bednarskiej, co daje podstawy do przypuszczeń, że mogą być pozostałościami Mostu Ponińskiego.


Został on wybudowany w 1775 r., a zleceniodawcą był podskarbi wielki koronny Adam Poniński, który w zamian otrzymał prawo pobierania opłat mostowych przez następne dziesięć lat. Architektem był znany warszawiakom Efraim Szreger. Niszczyła go kra lodowa, został spalony w 1794, by uniemożliwić Rosjanom dostanie się do walczącej Warszawy, ostatecznie kres jego istnieniu położyli wycofujący się z Warszawy w 1806 r. Prusacy. 





sobota, 15 sierpnia 2015

Prawym brzegiem Wisły: Fort Jasińskiego



Zamknięciem naszego spacerku brzegiem Wisły będzie wizyta w tym, co pozostało z Fortu Jasińskiego. To dosyć smutny odcinek, a to ze względu na stan zabytku. Na jego terenie powstało bowiem osiedle bloków MSW, a teren ten jest ostatnio coraz bardziej zabudowany. Oczywiście, podczas budowy zupełnie nie liczono się z zabytkowym obiektem, w efekcie pozostała z niego kaponiera, działobitnia oraz koszary. 

 Pozostałości kaponiery Fortu.

Fort Jasińskiego, nazywany w XIX w. Fortem Śliwickiego, był przedmościem Cytadeli na prawym brzegu Wisły. To tutaj więźniowie prowadzeni do twierdzy mieli ostatni przystanek przed dotarciem do molocha na lewym brzegu. Większość więźniów była przetransportowywana łodziami nocą, by mieszkańcy miasta nie widzieli, ilu ich jest. 

 Ponownie kaponiera.

Po 1918 Fort służył policji, po II wojnie światowej milicji, w szczególności oddziałom ZOMO. Obecnie straszy wręcz pomiędzy budynkami osiedla, znajduje się w wyjątkowo kiepskim stanie. Jeszcze niedawno można było do budynków swobodnie wejść, obecnie, zapewne ze względu na bezdomnych, wejścia są skutecznie poblokowane.