Warszawa Magdaleny Marii

niedziela, 8 listopada 2015

Ogród Saski jesienią...

Kilka fotek z jesiennego spaceru po Ogrodzie Saskim...




Pałac Błękitny to obraz nędzy i rozpaczy...


Autor: Magdalena Maria o 11:30 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety: ogród saski, pałac błękitny, pałac zamoyskich, warszawa
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2021 (3)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lutego (1)
  • ►  2020 (37)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (4)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2019 (23)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  października (3)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2016 (6)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2015 (17)
    • ►  grudnia (1)
    • ▼  listopada (1)
      • Ogród Saski jesienią...
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2014 (18)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2013 (34)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (1)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2012 (4)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)

O mnie

Moje zdjęcie
Magdalena Maria
Warszawa - moje miasto. Pełnie pięknych, historycznych miejsc, czasem zauważalnych tylko kątem oka, czasem tak często widzianych, że już niedostrzeganych. Lubię je odkrywać na nowo.
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Znak wodny. Obsługiwane przez usługę Blogger.