niedziela, 5 stycznia 2014

Gdzie ta Niecała?



Warszawska ulica Niecała nie jest jedną z najbardziej znanych ulic w Śródmieściu, a przecież prowadzi do jednego z najpiękniejszych miejsc znajdujących się w Centrum – Ogrodu Saskiego. Została wytyczona w XVIII w., jako ślepa droga przecinająca ogród Pałacu Bruhla. Kiedy jednak niejaki Sylwestrowicz roparcelował posesję pałacową i wytyczył działki po obu stronach drogi, wybudowano tu między innymi kamienicę, której jedno ze skrzydeł zamykało ulicę od strony Ogrodu i stąd wywodzi się nazwa ulicy. W związku z odcięciem parku od ulicy magistrat zatrudnił samego Henryka Marconiego, by zaprojektował przejście do Ogrodu Saskiego. Plan obejmował wyburzenie skrzydła kamienicy, a także wybudowanie bramy w formie łuku triumfalnego. Niestety, zadowolono się skromniejszą wersją projektu i to już nie autorstwa Marconiego - po zburzeniu skrzydła kamienicy w latach 60. XIX w. wybudowano skromną bramę, a przed nią utworzono mały placyk, ułatwiający zawracanie pojazdów. Od tego momentu ulica stała się jedą z bardziej prestiżowych, mieszkało tu wielu aktorów i artystów, znajdowało się mnóstwo sklepów, przede wszystkim odzieżowych: funkcjonowała pracownia gorsetów, wytwórnia kapeluszy czy fabryka piór strusich. Była tutaj również palarnia kawy, sklepy z herbatą i słodyczami, a od 1906 r. prowadziło tędy przejście do Galerii Luxenburga, gdzie, oprócz sklepów, znajdował się też kinoteatr. 
 
Perspektywa ulicy w stronę Ogrodu Saskiego.

Wodozbiór Marconiego widoczny u wylotu ulicy.
 
Podczas wojny zabudowa uliczki została niemal całkowicie zniszczona, najpierw we wrześniu 1939 r., potem podczas powstania warszawskiego. Po wojnie działo się tam niewiele, a jeden z nielicznych ocalałych budynków przerobiono na dom mieszkalny. W latach 60. wybudowano tam również jedną ze szkół „tysiąclatek”. Obecnie najnowsze ciekawe inwestycje ożywiają ten teren.

 Płaskorzeźba przy wejściu do jednej z nowych inwestycji.

 Jedna z nowych kamienic na Niecałej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz